Luty 1963 rok - w czasie zajęć lekcyjnych błysnęło światło - dalej nie można było prowadzić zajęć lekcyjnych - tak podekscytowani byli i nauczyciele i uczniowie. Radość ogromna wszyscy świętują - aparaty radiowe grają, próby użycia pralki - prodiżów i innych maszyn - wspaniała rzecz ta elektryczność - gospodarze którzy mają tzw"siłę" - próbują młocki i innych urządzeń.
MAMY NOWYCH KOLEGÓW.
Rok szkolny 1963/64 rozpoczynamy w zwiększonym gronie - pracują kier. Żdzisław Masztanowicz, nauczyciele Jadwiga Boczek, Hanna Masztanowicz, Jan Borowski, Jadwiga Liszewska oraz Józef Pękala.
TELEWIZOR.
Dzięki ofiarności społeczeństwa i pomocy KR - szkoła otrzymała telewizor - marki "Koral". Komitet Rodzicielski jest również dumny, bo przybywa nam pomocy naukowych. Część pomocy naukowych wykorzystywana jest przez rolników w ich gospodarstwach, jak np.: opielacze, rozpylacze i inne.
OCH TEN TELEWIZOR!
Radość była wielka ale krótkotrwała, bo stale telewizor wędrował do ZYRiT w Łodzi - stale go remontowano. Praca społeczna nauczycieli nadal na dość wysokim poziomie - współpraca z KGW, KR, ZMW i OSP układa się bardzo dobrze - urządzamy wspólnie imprezy M.Dz.K.; M.Dz.Dz. - Święto Pracy, Święto Ludowe. - wyjeżdżamy na wycieczkę do Oświęcimia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz