Test

środa, 24 lipca 2024

Sandra Braun - Śladami swoich przodków - Bukowiec - Łaznowska Wola - Brzeziny - cz.1

 Minęło 6 lat kiedy po raz pierwszy napisała do mnie Sandra Braun (nie jesteśmy powiązani rodzinnie) z Calgary w Kanadzie. Dokładnie 6 stycznia 2018 roku Sandra napisała do mnie, że jej przodkowie byli jednymi z pierwszych osadników w Bukowcu - Königsbach , i nie tylko.

Napisała:

Czytam Twojego bloga z wielkim zainteresowaniem. Wielu moich przodków pochodzi z rejonu Bukowca/Łódź , będę bardziej zagłębiać się w Twoją stronę.

Po mojej matczynej stronie:

Moją praprababcią była Elisabeth Bajer/Baier (1852). Jej ojcem był Christoph Baier (1830), a matką Katharina Wacker (1832).

Inne nazwiska rodzinne to Julianne Becker (1809), Johann Wacker (1806), Anna Kling (1909). Georg Jacob Wacker zmarł w Bukowcu 24 grudnia 1860 roku. Inne nazwisko rodowe to Kajnath/Kainath.

Po mojej ojcowskiej stronie:

Zastanawiam się, czy jesteśmy spokrewnieni? Mój prapradziadek to Fryderyck Braun i Wilhelmine Krause z Piotrkowa, którzy pobrali się w Koninie w 1858 roku. Rodzicami Fryderyka byli Karl Braun i Kristine Kibler.

W następnych wiadomościach pisała m.innymi:

Mam wielu przodków z obszaru na południowy wschód od Łodzi. Są to:

Wildemann z Königsbach

Krause z Łaznowskiej Woli i Kotlin

Drewitz/Drews z Brzezin

Braun - Piotrków

Bajer z Königsbach

Ehresman z Königsbach

Wacker z Königsbach

Kajnath/Kainath z Königsbach

Mam też kilku bezpośrednich przodków, którzy mieszkali w Grombach - Łaznowskiej Woli (nazwisko Kemp). A moja prapraprababcia Beate Abraham (z domu Sperling) zmarła w Czyżeminie. 

Wreszcie 7 lipca Sandra wylądowała na łódzkim lotnisku Lublinek, zamieszkała w Hotelu Ambasador. Następnego dnia wspólnie z moją żoną przywieźliśmy Sandrę do Bukowca, gdzie po śniadaniu pojechaliśmy w podróż szlakiem jej przodków.

Najwięcej czasu poświęciliśmy oczywiście w Bukowcu. Podczas pokazywania, gdzie znajdował się kościół ewangelicki, wstąpiliśmy także do Pani Joli Różyckiej, która w starym dworku prowadzi Onjaty. Ten okazały budynek wybudował przemysłowiec Paschke pod koniec XIX wieku, tam też znajdowała się fabryka pończoch, która dawała pracę chałupniczą prawie 300-kobietom z Bukowca. Pani Jola włada dobrze angielskim, więc nasza wizyta mocno się przedłużyła. Rozmowom nie było końca, także mogliśmy spróbować smacznej ziołowej herbatki!

Widać było duże wzruszenie, kiedy Sandra stawała przy grobach swoich przodków na bukowieckim cmentarzu. Sam odczuwałem zadowolenie, że warto było poświęcić swój czas i wysiłek, aby zniszczone, rozrzucone części nagrobków posklejać i postawić, aby odwiedzający mogli w spokoju oddać cześć tam spoczywającym dawnym mieszkańcom Bukowca!














It's been 6 years when Sandra Braun (we are not family related) from Calgary, Canada wrote to me for the first time. Exactly on January 6, 2018, Sandra wrote to me that her ancestors were among the first settlers in Bukowitz - Königsbach, and beyond.

She wrote:

I read your blog with great interest. Many of my ancestors are from the Bukowc/K Königsbach area , I will delve more into your site.

On my maternal side:

My great-grandmother was Elisabeth Bajer/Baier (1852). Her father was Christoph Baier (1830) and her mother was Katharina Wacker (1832).

Other family names include Julianne Becker (1809), Johann Wacker (1806), and Anna Kling (1909). Georg Jacob Wacker died in Bukowiec on December 24, 1860. Another family name was Kajnath/Kainath.

On my paternal side:

I wonder if we are related? My great-grandfather was Frederick Braun and Wilhelmine Krause of Piotrkow, who married in Konin in 1858. Frederick's parents were Karl Braun and Kristine Kibler.

In subsequent messages she wrote, among other things:

I have many ancestors from the area southeast of Lodz. They are:

Wildemann from Königsbach

Krause from Laznowska Wola and Kotlin

Drewitz/Drews from Brzeziny

Braun - Piotrkow

Bajer from Königsbach

Ehresman from Königsbach

Wacker from Königsbach

Kajnath/Kainath from Königsbach

I also have some direct ancestors who lived in Grombach - Laznowska Wola (surname Kemp). And my great-great-grandmother Beate Abraham (nee Sperling) died in Czyzmin.

Finally, on July 7, Sandra landed at Lublinek airport in Lodz, settled in the Ambassador Hotel. The next day, my wife and I brought Sandra to Bukowiec, where after breakfast we went on a journey along the trail of her ancestors.

We spent the most time in Bukowiec, of course. While being shown where the Evangelical church was located, we also stopped by to see Mrs. Jola Rózycki, who runs Onjaty in an old mansion. This stately building was built by the industrialist Paschke in the late 19th century, and there was a hosiery factory there that gave cottage jobs to nearly 300-women from Bukowiec. Ms. Jola speaks good English, so our visit was heavily prolonged. There was no end to conversations, also we were able to taste some tasty herbal tea!

You could see a lot of emotion when Sandra stood by the graves of her ancestors in the Bukovec cemetery. I myself felt satisfaction that it was worth my time and effort to have the damaged, scattered parts of the tombstones glued together and put up, so that visitors could pay their respects in peace to the former residents of Bukovec resting there!


Es ist sechs Jahre her, dass Sandra Braun (wir sind nicht verwandt) aus Calgary, Kanada, mir zum ersten Mal schrieb. Am 6. Januar 2018, um genau zu sein, schrieb mir Sandra, dass ihre Vorfahren zu den ersten Siedlern in Bukowitz - Königsbach und darüber hinaus gehörten.

Sie schrieb:

Ich habe Ihren Blog mit großem Interesse gelesen. Viele meiner Vorfahren stammen aus der Gegend um Bukowc/Łódź, ich werde mich weiter mit Ihrer Seite beschäftigen.

Auf meiner Seite mütterlicherseits:

Meine Urgroßmutter war Elisabeth Bajer/Baier (1852). Ihr Vater war Christoph Baier (1830) und ihre Mutter war Katharina Wacker (1832).

Andere Familiennamen sind Julianne Becker (1809), Johann Wacker (1806), Anna Kling (1909). Georg Jacob Wacker starb am 24. Dezember 1860 in Bukowiec. Ein weiterer Familienname war Kajnath/Kainath.

Auf meiner väterlichen Seite:

Ich frage mich, ob wir verwandt sind? Mein Ururgroßvater war Frederick Braun und Wilhelmine Krause aus Piotrków, die 1858 in Konin heirateten. Friedrichs Eltern waren Karl Braun und Kristine Kibler.

In späteren Nachrichten schrieb sie unter anderem:

Ich habe viele Vorfahren aus dem Gebiet südöstlich von Łódź. Dazu gehören:

Wildemann aus Königsbach

Krause aus Łaznowska Wola und Kotlin

Drewitz/Drews aus Brzeziny

Braun aus Piotrków

Bajer aus Königsbach

Ehresman aus Königsbach

Wacker aus Königsbach

Kajnath/Kainath aus Königsbach

Ich habe auch einige direkte Vorfahren, die in Grombach - Laznowska Wola lebten (Nachname Kemp). Und meine Ur-Ur-Großmutter Beate Abraham (geb. Sperling) ist in Czyzmin gestorben.

Am 7. Juli landete Sandra schließlich auf dem Flughafen Lublinek in Łódź und wohnte im Ambassador Hotel. Am nächsten Tag brachten meine Frau und ich Sandra nach Bukowiec, wo wir nach dem Frühstück eine Reise auf den Spuren ihrer Vorfahren unternahmen.

Die meiste Zeit verbrachten wir natürlich in Bukowiec. Wir ließen uns den Standort der evangelischen Kirche zeigen und besuchten auch Frau Jola Różycki, die in einem alten Herrenhaus Onjaty betreibt. Dieses stattliche Gebäude wurde Ende des 19. Jahrhunderts von dem Industriellen Paschke erbaut und beherbergte eine Strumpffabrik, in der fast 300 Frauen aus Bukowiec in Heimarbeit arbeiteten. Frau Jola spricht gut Englisch, so dass sich unser Besuch gut in die Länge zog. Die Gespräche nahmen kein Ende, und wir durften auch einen leckeren Kräutertee probieren!

Als Sandra an den Gräbern ihrer Vorfahren auf dem Bukovec-Friedhof stand, konnte man viele Emotionen sehen. Ich selbst empfand Genugtuung darüber, dass es meine Zeit und Mühe wert war, die beschädigten, verstreuten Teile der Grabsteine wieder zusammenzusetzen und aufzustellen, damit die Besucher den ehemaligen Bewohnern von Bukovec, die dort ruhen, in Ruhe ihre Aufwartung machen können!

2 komentarze:

  1. Pamiętam swoją pierwszą wizytę przy okazji geocachingu na cmentarzu w
    Łaznowskiej Woli (dzięki czemu czytam teraz regularnie Twojego bloga tutaj, czy FB). Powiedzieć, że robisz kawał dobrej roboty, to jakby nic nie powiedzieć. Dzięki za to co robisz z znajomymi. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maćku, bardzo dziękuję za miłe słowa! Niestety, mój czas się kończy (ponad 70 lat na karku i kiepskie zdrowie). Cieszę się, że jest grupa Grobersów, którzy ciężko pracują nad przywróceniem godności spoczywającym na tych cmentarzach mieszkańców Łodzi i okolic. Serdeczne pozdrowienia!

      Usuń