Sandra Braun, która gościła nie tak dawno w Łodzi, jak i w Bukowcu szukając (i znajdując) swoich przodków, jest w dalszym ciągu bardzo aktywna. Dwa dni temu przesłała mi skan metryki ślubu z 1872 roku z ksiąg kościelnych w Pabianicach z prośbą o tłumaczenie.
Starałem się jak mogłem, jednak nie dałem rady sam tego przetłumaczyć. Poprzez Kacpra poprosiłem niezawodną w tej materii Anię z Brzezin, która zrobiła perfekcyjne tłumaczenie, za które ponownie bardzo dziękuję! Wszystko co dotyczy Bukowca i jego dawnych mieszkańców staram się zamieszczać na moim blogu, tak też robię obecnie. Jestem przekonany, że te informacje przydadzą się innym, poszukujących swoich przodków.
Sandra w pierwszym e-mailu napisała m.in.:
.."Co u ciebie słychać? Są jakieś wiadomości? Słyszałem, że na południu Polski są poważne powodzie.
Możesz to dla mnie przetłumaczyć? Myślę, że to jeden z moich bezpośrednich przodków, ale rozpoznaję tylko nazwisko Messinger.
Dziękuję! To są moi 2x pradziadkowie!
Wyemigrowali do New Jersey pod koniec lat 80-tych XIX wieku i tam są pochowani.
Moja babcia została poczęta w New Jersey w 1904 roku, kiedy jej rodzina się tam przeprowadziła......, ale zmienili zdanie i wrócili na Wołyń! Często żałowali tej decyzji...
Elisabeth Bajer w akcie małżeństwa jest bezpośrednim potomkiem Christopha Bayera, który, jak sądzę, jest jednym z pierwotnych kolonistów Bukowiec.
Dziękuję za tłumaczenie.
Sandra
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz