Miałem dłuższą przerwę przy renowacji cmentarza w Bukowcu. Okres wakacyjny, deszczowa pogoda, dużo zajęć w gminie.. Pojechałem dzisiaj naładowany chęcią dalszego porządkowania, niestety pogoda nie pozwoliła na dłuższy pobyt. Wchodząc na cmentarz zobaczyłem na jego brzegu przygotowany go wyniesienia kawałek słupka z ramy grobowej... Niestety, hieny cmentarne są aktywne..
Czas, w którym odwiedza nas Papież Franciszek, jego mądra słowa nie dochodzą do części naszego społeczeństwa... W ostatnim czasie zabetonowałem 8 metalowych krzyży, które otrzymałem oficjalnie z cmentarzy katolickich w Tuszynie i Kurowicach. Stanęły wzdłuż ulicy Rokicińskiej, moim celem było stworzenie "bramy" która uzmysławia wchodzących na teren cmentarza, że na tym cmentarzu leżą też ludzie...
Bardzo smutna sprawa z krzyżami z Tuszyna. Otrzymałem je od Tomka Comporka, liczyłem, że będą następne... Niestety Tomek zmarł przed dwoma tygodniami w wieku 43 lat.., wczoraj byłem pożegnać go na kurowickim cmentarzu. Dziękuję Tomku, te 4 krzyże będą mi zawsze przypominały Twój dobry uczynek! Spoczywaj w pokoju!
Dzisiaj przy pomocy mojego przyjaciela Rysia Świetlickiego zabetonowałem ostatni, najładniejszy krzyż ręcznie kuty. Jest dobrze zabezpieczony przed rdzą i ewentualny skradzeniem...
sobota, 30 lipca 2016
sobota, 9 lipca 2016
Bukowiec - Cmentarz ewangelicki - Klub Seniora - Krzyże
Piękna pogoda sprzyjała pieszej wycieczce Koła Seniorów w Bukowcu w dniu 8 lipca.
Grupka 12 pań wybrała się piechotą ze świetlicy na cmentarz ewangelicki w Bukowcu. Gdyby nie cuchnące szambo w drodze na cmentarz, spacer wśród polnych kwiatów i zbóż można uznać za cudowny. Zwiedzając cmentarz uzyskałem nowe, ciekawe informacje które postaram się posortować i zamieścić w następnych odcinkach.
Dzień wcześniej zabetonowałem przed wejściem na cmentarz dwa metalowe krzyże które otrzymałem z cmentarza katolickiego w Tuszynie. Być może te krzyże uzmysłowią, że leżący na tym cmentarzu mieszkańcy dawnego Bukowca, także byli wierzącymi, mieli tego samego Boga....
Grupka 12 pań wybrała się piechotą ze świetlicy na cmentarz ewangelicki w Bukowcu. Gdyby nie cuchnące szambo w drodze na cmentarz, spacer wśród polnych kwiatów i zbóż można uznać za cudowny. Zwiedzając cmentarz uzyskałem nowe, ciekawe informacje które postaram się posortować i zamieścić w następnych odcinkach.
Dzień wcześniej zabetonowałem przed wejściem na cmentarz dwa metalowe krzyże które otrzymałem z cmentarza katolickiego w Tuszynie. Być może te krzyże uzmysłowią, że leżący na tym cmentarzu mieszkańcy dawnego Bukowca, także byli wierzącymi, mieli tego samego Boga....
Przewodnicząca naszego Koła Seniorów Pani Józefa Flakiewicz w towarzystwie mojej żony Elżbiety. |
Subskrybuj:
Posty (Atom)