sobota, 21 kwietnia 2018

Brzeziny - Cmentarz ewangelicki - Eugenja Julia Teichman - Pani Leokadia

     Przez kilka ostatnich dni byłem zbyt zajęty, aby popracować na cmentarzu ewangelickim w Brzezinach. Postanowiłem, że w dzisiejszy słoneczny poranek, przyjadę i wspólnie popracujemy z naszą grupą.  Pogoda dopisała, niestety nikt nie przyjechał.. Żadnych słów krytyki, Ewa, Piotrek i Kacper pracowali przez cały miniony tydzień. Zmiany są bardzo widoczne, robią wrażenie! Wykonali wielką robotę, wiele kwater uporządkowanych, także wielkie nagrobki stanęły "na nogi". Uporządkowałem trzy groby, byłem zadowolony z wykonanej pracy. Jednak najbardziej ucieszyłem się z wizyty pana Waldka, mieszkańca Brzezin. Od słowa, do słowa okazało się, że na tym cmentarzu spoczywają najbliżsi pana Waldemara. Zadeklarował, że z chęcią pomoże w porządkowaniu, dodał, że jego ponad 80-cio letnia ciocia Leokadia, jest kopalnią wiadomości, wie bardzo dużo o tej nekropolii! Nie minęła godzina i pan Waldemar przyjechał ponownie ze swoją ciocią. Bardzo serdeczne spotkanie, jej ogromna wiedza wywarła na mnie olbrzymie wrażenie! Pozwoliłem sobie zaprosić ją wraz panem Steinhauerem w majową sobotę na ponowne spotkanie! Przyjęła je z wielkim zadowoleniem, dodając, że pan Steinhauer jest bliską jej rodziną! Cóż lepszego można oczekiwać, wielkie nadzieje, że wiele anonimowych grobów zostanie oznaczonych tabliczkami z imionami i nazwiskami zmarłych!








                              Aneta w towarzystwie pani Leokadii i pana Waldemara.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz