Sądny dzień miał miejsce 26 sierpnia..., ostra wichura połączona z deszczem wyrządziła duże straty również na cmentarzu ewangelickim w Bukowcu. Stare kasztanowce łamały się jak zapałki, w zasadzie jest to kruche drzewo, w dodatku wiekowe, od środka spróchniałe. Szczęściem w nieszczęściu było to, że dwa z kasztanowców spadły pomiędzy dwa pomniki, nie uszkadzając ich! Widać na zdjęciach, że milimetry dzieliły od katastrofy! Widać niebiosa miały ten cmentarz w swojej opiece. Wielki dąb, jeden z dwóch który tworzył naturalne wejście z tyłu cmentarza stracił połowę swojej objętości.., liczę, że to co leży na ziemi ma ok.3 m3 drewna... Był wiekowy, myślę, że rósł od początków powstania tej nekropolii, ok.1810 rok. Sporo wysiłku czeka ZUK z Brójec przy uprzątaniu szkód.
piątek, 28 sierpnia 2020
Bukowiec - Königsbach - Cmentarz ewangelicki - Wichura - Wiatrołomy
Sądny dzień miał miejsce 26 sierpnia..., ostra wichura połączona z deszczem wyrządziła duże straty również na cmentarzu ewangelickim w Bukowcu. Stare kasztanowce łamały się jak zapałki, w zasadzie jest to kruche drzewo, w dodatku wiekowe, od środka spróchniałe. Szczęściem w nieszczęściu było to, że dwa z kasztanowców spadły pomiędzy dwa pomniki, nie uszkadzając ich! Widać na zdjęciach, że milimetry dzieliły od katastrofy! Widać niebiosa miały ten cmentarz w swojej opiece. Wielki dąb, jeden z dwóch który tworzył naturalne wejście z tyłu cmentarza stracił połowę swojej objętości.., liczę, że to co leży na ziemi ma ok.3 m3 drewna... Był wiekowy, myślę, że rósł od początków powstania tej nekropolii, ok.1810 rok. Sporo wysiłku czeka ZUK z Brójec przy uprzątaniu szkód.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz