Mocny materiał o mordercach z terenu Tomaszowa, nie zamieszczam ostatniej części materiału, gdyż w mojej ocenie jest zbyt tendencyjna...
Der Heimatbote - 8/1970
Niemcy z Tomaszowa na ławie oskarżonych
Od miesięcy w sądzie przysięgłych w Darmstadt toczy się proces o morderstwo, który dla nas, Niemców z Polski, jest szczególnie poruszający: na ławie oskarżonych zasiadają Georg Boettig, urodzony 21 października 1908 r. w Tomaszowie, Benjamin Paul Fuchs, urodzony 30 sierpnia 1911 r. w Komorowie koło Tomaszowa, oraz Alois Reichl, urodzony 18 listopada 1911 r., który, choć pochodził z Monachium, od 29 września 1941 r. do 2 sierpnia 1942 r. służył w Tomaszowie jako "policjant ochronny i przewodnik psów". Proces dotyczy strasznych rzeczy: nękania, tortur i zabijania z powodu niskich instynktów. Georg Boettig jest oskarżony o 16 morderstw, Benjamin Fuchs o 27 morderstw, a Alois Reichl o 8 morderstw żydowskich mieszkańców Tomaszowa w latach 1941-43.
Polska gazeta natychmiast zbliżyła się do Boettiga i opublikowała biografie trzech wymienionych. Boettig był czwartym synem mistrza rzeźnickiego Boettiga i został rzeźnikiem jak jego ojciec. Uciekł do Niemiec w marcu 1939 roku i powrócił po inwazji Hitlera w listopadzie 1939 roku. Urząd Pracy zatrudnił go jako tłumacza w policji bezpieczeństwa, a Boettig był wykorzystywany przez Kripo i Gestapo do zwalczania spekulacji i czarnego rynku. W sierpniu lub wrześniu 1944 r. został postrzelony w nogę podczas operacji partyzanckiej 30 km od Tomaszowa, a następnie leżał w tomaszowskim szpitalu do stycznia 1945 r. Kontynuował leczenie w Lichtensteinie. Dalsze leczenie przeszedł w Lichtensteinie, a po zwolnieniu podjął pracę. W 1965 r. został aresztowany w Stuttgarcie. Z powodu odniesionej rany został zwolniony i obecnie zeznaje jako wolny człowiek w Darmstadt.
Drugim, którego życiorys jest tak szczegółowo publikowany przez Polaków, jest Paul Fuchs, który urodził się w Komorowie jako piąte dziecko kowala. W latach 1932-34 służył w polskim wojsku, a następnie pracował w Wilanowie. Powołany do wojska w momencie wybuchu wojny, do listopada 1939 r. był niemieckim jeńcem wojennym. Następnie przeniósł się do Starzyc koło Tomaszowa, a na początku 1940 r. zgłosił się do niemieckiej policji w Petrikau. Wraz ze 180 innymi etnicznymi Niemcami został przeszkolony i jako ochotnik wstąpił do policji ochronnej w Tomaszowie. Był tam odpowiedzialny za kontrolę cen i zwalczanie spekulacji. Jednak często był również wysyłany na kilka dni do patrolowania ulic i gett, i mówi się, że wszystkie rzeczy, o które teraz oskarża go sąd, miały miejsce. Fuchs uciekł z Tomaszowa do Rostocku w styczniu 1945 roku, a następnie udał się do Tybingi, gdzie został aresztowany w 1967 roku. .
Trzeci z nich, przewodnik psów Reichl z Bawarii, od początku miał za zadanie pilnowanie getta w Tomaszowie. Przybył stamtąd do Lublina i walczył na Ukrainie od jesieni 1943 roku. Od 1931 r. był członkiem NSDAP, a w 1967 r. został aresztowany jako główny strażnik.
Tymczasem w samym Tomaszowie na początku lipca odbyła się lokalna rozprawa. 11 sędziów, prokuratorów i obrońców z sądu przysięgłych w Darmstadt na własne oczy zobaczyło teren byłego getta, w którym podczas wojny wegetowało 18 000 Żydów. Oczywiście także Zapiecek, dawną siedzibę gestapo i browar, w którym odbywały się egzekucje.
Wszystko po to, by odpokutować za niezrozumiałe rzeczy, które można wytłumaczyć jedynie prawicowym fanatyzmem tamtych czasów. Tylko dzięki ciągłym nazistowskim hasłom: "Musisz stać się twardy, a nawet twardszy" i dzięki ciągłemu czytaniu "Stürmera", największej antysemickiej diatryby wszechczasów, naturalnie dobroduszni młodzi ludzie mogli całkowicie odwrócić swoje myślenie. Stali się ofiarami ówczesnych emocji....
Deutsche aus Tomaschow auf der Anklagebank
Beim Schwurgericht Darmstadt läuft seit Monaten ein Mordprozess, der gerade uns Deutsche aus Polen bewegt: Auf der Anklagebank sitzen Georg Boettig, geb. am 21.10.1908 in Tomaschow, Benjamin Paul Fuchs, geb. am 30.8.1911 in Komorow bei Tomaschow, und Alois Reichl, geb. am 18.11.1911, der zwar aus München stammt, aber vom 29.9.1941 bis zum 2.8.1942 als "Schutzpolizist und Hundeführer" in Tomaschow eingesetzt war. In dem Prozess geht es um schreckliche Dinge: um Drangsalierungen, Folterqualen und Tötungen aus niedrigen Instinkten. Dem Georg Boettig werden.16 Morde, dem Benjamin Fuchs 27 Morde und dem Alois Reichl 8 Morde an jüdischen Einwohnern Tomaschows während der Jahre 1941-43 angelastet.
Eine polnische Zeitung brachte Boettig gleich in Großaufnahme und veröffentlichte die Lebensläufe der drei Genannten. Boettig war demnach der vierte Sohn des Fleischermeisters Boettig und wurde wie sein Vater Fleischer. Im März 1939 floh er nach Deutschland und kehrte nach Hitlers Einmarsch im November 1939 zurück. Das Arbeitsamt verpflichtete ihn als Dolmetscher bei der Sicherheitspolizei, und Boettig wurde von Kripo und Gestapo bei der Bekämpfung der Spekulation und des Schwarzen Marktes eingesetzt. Im August oder September 1944 erhielt er bei einem Partisaneneinsatz 30 km von Tomaschow entfernt eine Kugel ins Bein und lag dann bis Januar 1945 im Tomaschower Krankenhaus. In Lichtenstein behandelte man ihn weiter und nach seiner Entlassung nahm er eine Arbeit auf. Im Jahre 1965 wurde er in Stuttgart festgenommen. Wegen seiner Verwundung setzte man ihn auf freien Fuß und er sagt jetzt in Darmstadt als freier Mann aus.
Der zweite, dessen Lebenslauf so ausführlich von den Polen veröffentlicht wird, ist Paul Fuchs, der als fünftes Kind des Schmiedes in Komorow zur Welt kam. Er diente von 1932-34 im polnischen Heer und arbeitete dann in Wilanow. Bei Kriegsausbruch eingezogen, war er anschließend bis November 1939 in deutscher Kriegsgefangenschaft. Er zog dann nach Starzyc bei Tomaschow und meldete sich Anfang 1940 bei der deutschen Polizei in Petrikau. Mit 180 anderen Volksdeutschen wurde er geschult und trat als Freiwilliger in die Schutzpolizei in Tomaschow ein. Dort hatte er die Preiskontrolle und Bekämpfung der Spekulation unter sich. Öfters und jeweils mehrere Tage war er aber auch zu Straßen- und Ghetto-Patrouillen eingesetzt und dabei soll all das vorgekommen sein, was ihm jetzt das Gericht vorwirft. Fuchs flüchtete im Januar 1945 aus Tomaschow nach Rostock und gelangte später nach Tübingen, wo er 1967 festgenommen wurde. .
Der dritte, der Hundeführer Reichl aus Bayer,n, hatte in Tomaschow von vorne herein die Bewachung des Ghettos als Hauptaufgabe. Er kam von da nach Lublin und kämpfte ab Herbst 1943 in der ukraine. Er war schon seit 1931 Mitglied der NSDAP und wurde als Oberwachmeister 1967 festgenommen.
Inzwischen hat Anfang Juli ein Lokaltermin in Tomaschow selbst stattgefunden. 11 Richter, Staatsanwälte und Verteidiger des Schwurgerichts Darmstadt sahen sich das frühere Ghetto- Gelände, wo in der Kriegszeit 18 000 Juden vegetiert haben sollen, mit eigenen Augen an. Natürlich auch den Zapiecek, den ehemaligen Sitz der Gestapo, und die Brauerei, an der die Exekutionen stattfanden.
Man tut hier alles, um schier unbegreifliche Dinge zu sühnen, die nur aus dem damaligen rechtsradikalen Fanatismus erklärbar sind. Nur durch die ständigen Nazi-Parolen: "Ihr müßt hart und noch härter werden" und durch die Dauerlektüre des "Stürmer", des größten antisemitischen Hetzblattes aller Zeiten, konnten von Natur aus gutmütige junge Leute in ihrem Denken ganz umgekrempelt werden. Sie wurden ein Opfer damaliger Emotionen.