Wczoraj otrzymałem wiadomość mailową dotyczącą materiału , który umieściłem na moim blogu w listopadzie 2016 roku.
Oto jego treść:
Nowy komentarz do posta "Łódź - Policja carska - Zabory - Tajne - 1910-11"
"Ja mogłem powalczyć z drukowaną cyrylicą, ale nie podjąłbym się odczytać
ręcznie pisanej. Podlinkowałem znajomemu, który jest bardziej gramotny i
oto co mi napisał:
"Pierwszy skan to ponaglenie policmajstra
miasta Łodzi do podwładnych o dostarczenie wiadomości o osobach
zajmujących się sprzedażą kuponów na jakąś loterię.
4 i 5 skan od
góry dotyczy polecenia policmajstra dla posterunkowego odnośnie
przedstawienia opinii o tym kandydacie na stróża. Na 5-tym skanie jest
odpowiedź że "prowadzi się on dobrze" i nie był karany."
Liczyłem, że są to tajne doniesienia-raporty jednego ze szpicli carskich. Wyszło coś innego, dziękuję serdecznie obu panom, dokument, jest dokumentem, historią dawnej Łodzi.
Posiadam spory pakiecik tych dokumentów, dzisiaj zamieszczam następną cześć.
Dokument 4-ro stronicowy.
Dokument 3 stronicowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz