W dzisiejszy dzień, 1 listopada odwiedziłem pięć cmentarzy ewangelickich w mojej najbliższej okolicy - Andrzejów, Bukowiec, Łaznowska Wola, Borowa i Zielona Góra. Trzecim w kolejności był cmentarz w Łaznowskiej Woli. Nie bardzo wierzyłem w to co zobaczyłem, wchodząc na jego teren. Szedł w moim kierunku z naręczem gałęzi nie kto inny, tylko Tomek! Ten Tomek, który przyjeżdża z Łodzi rowerem bez względu na pogodę. W przeciągu miesiąca spotkaliśmy się po raz trzeci! Rajd rowerowy Brzeziny - Łaznowska Wola, sprzątanie cmentarza w Brzezinach i dzisiaj. Chłodno, wietrznie, padający deszcz, a Tomek w swoim żywiole! Już teraz wiem, kim jest ten tajemniczy pomocnik na tym cmentarzu, on nie chwali się tym, nie pisze, nie dzwoni, robi swoje! Gdyby były wybory GROBERSA ROKU, byłby dla mnie kandydatem numer 1! Mogę tylko podziękować Tomkowi, jesteś SUPER!
Symboliczny znicz który zapalałem na każdym z 5-ciu cmentarzy.
Tomek
Znów Tomek
.. i niech tak zostanie, Tomek!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz