niedziela, 29 lipca 2018

Towarzystwo Miłośników Kultury Kresowej - Kresy - Ukraina - Kołomyja - Stare Sioło - Cmentarz


            Chciałbym zaprosić czytelników do odwiedzenia strony Towarzystwa Miłośników Kultury Kresowej. Bardzo interesujące materiały dotyczące problematyki kresowej. W szczególności opisy działań na cmentarzach katolickich Starego Sioła i Kołomyi. Po wciśnięciu linków poniżej możecie przeczytać całość. Na blogu jest wstęp, zapraszam!


Wiosenna wizyta na Ukrainie - kwiecień - maj 2018 - Towarzystwo ...

https://www.kresowianie.info/artykuly,n842,wiosenna_wizyta_na_ukrainie__kwiecien...

https://www.kresowianie.info/artykuly,n842,wiosenna_wizyta_na_ukrainie__kwiecien__maj_2018.html

Wiosenna wizyta na Ukrainie - kwiecień - maj 2018

Towarzystwo Miłośników Kultury Kresowej zrealizowało w dniach 27.04 – 02.05.2018 r. wiosenny wyjazd na Ukrainę, który miał na celu przygotowanie organizacyjne tegorocznych działań na cmentarzach Starego Sioła i Kołomyi oraz kontynuację prac przy tworzeniu lapidarium w Starym Siole.

Na wyjazd ten zdecydowała się niestety jedynie 3 osobowa grupka wolontariuszy: Jola Damian i Zbyszek. Z powodu tak małej liczby uczestników wyjazdu prace w Starym Siole ograniczyły się do czynności i robót, które możliwe były do wykonania w takim zespole. Sytuację uratowała pomoc Wasyla (mieszkaniec Starego Sioła i członek Sielskiej Rady) i Jury (wolontariusz ze Lwowa).

Te dodatkowe męskie ręce okazały się nieocenione przy podstawowych pracach fizycznych. Należało bowiem rozpocząć wydobywanie z chwastów i zarośli zrzuconych tam ciężkich elementów pomnikowych i po umyciu ich ciśnieniowym ustawić na przygotowane w 2017 roku podłoże żwirowe, a po wyschnięciu odnowić odczytane na nich napisy.

Podstawowe prace siłowe to właśnie przetaczanie i podnoszenie elementów kamiennych, które ważyły kilkadziesiąt i kilkaset kg – w zależności od wielkości. Te czynności wykonywaliśmy wspólnie z naszymi miejscowymi pomocnikami.


Fot. 1 To z tych zarośli wydobywać będziemy elementy pomnikowe i je czyścić



Fot. 2 Damian ocenia stan podłoża przyszłego lapidarium po zimie

Gdy część męska zespołu zajęta była czynnościami przygotowawczymi związanymi z doprowadzeniem na cmentarz, z kilkusetmetrowej odległości, wody do zasilania myjki ciśnieniowej i uruchomieniem agregatu prądotwórczego i urządzenia myjącego, nasza koleżanka nie traciła czasu i zajęła się „oporządzaniem” kilku mogił, którymi opiekujemy się od wielu lat. To mogiły: Orlęcia Lwowskiego Jerzego Leliwy-Żurowskiego, Franciszka Doleczka, Generała Romana Wybranowskiego i jego córki Ludwiki Ujejskiej.


Fot. 3 Jola w międzyczasie oczyszcza z chwastów mogiłę Orlęcia Jerzego Leliwy-Żurowskiego


Fot. 4 …i córki Gen. Romana Wybranowskiego - Ludwiki Ujejskiej, a także otoczenie pomnika samego Generała oraz pomnika Franciszka Doleczka

Wodę do mycia pomników użyczył nam przedsiębiorca, którego zakład znajduje się w pobliżu cmentarza, w odległości około 250 m, więc też tyle węża ogrodniczego musieliśmy zmontować do myjki. Przysługa ta możliwa była dzięki pośrednictwu Wasyla, który także umożliwił nam skorzystanie z agregatu prądotwórczego, co było podstawą uruchomienia koniecznych do pracy urządzeń. Panu Przedsiębiorcy i Wasylowi serdecznie dziękujemy

Po wyciągnięciu z zarośli i przeturlaniu w pobliże „płyty” żwirowej kolejnych elementów następowało ich mycie Karcherem, które mozolnie wykonywał Damian

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz