poniedziałek, 26 grudnia 2016

Wiskitno - Gmina - Wójt - Niemcy - Roboty - 1945-47 - cz.5

Czytając bogaty materiał gminy Wiskitno z lat 1945 - 1949 roku, zwróciłem uwagę na wątek byłych mieszkańców tych okolic, pochodzenia niemieckiego. Okazało się, że nie wszyscy opuścili swoje domostwa po zakończeniu działań wojennych w 1945 roku. W kilku protokołach są niewielkie wzmianki o ich bytności. Nie będę zamieszczać całych posiedzeń, tylko ważne w tym temacie wyjątki.



1. Protokół nr. 4 z dnia 18 czerwca 1945 roku:
                                                           II
"   Rozbiórka baraków znajdujących się na gruntach poniemieckiej gospodarki Hanna?.., powinna być przeprowadzona jak najprędzej, względnie sprzedane baraki w całości, a otrzymane pieniądze obrócić na cel kulturalno-światowe, w tym wypadku urządzenia kina w remizie strażackiej w Wiskitnie". 
1. Protokół nr.16 z dnia 5 marca 1947 roku:
                                                        VII
" ..Ponieważ podczas zasypywania okopów poniemieckich w Grodzisku, zostali zatrudnieni Niemcy z tutejszej gminy, oraz sąsiednich i byli skoszarowani, przez co powstały dość duże koszty do uregulowania za wyżywienie takowych. Zarząd postanowił koszty te pokryć z wydatków budżetowych."
2. Protokół nr. 15 z dnia 6 lutego 1947 roku:
                                                         III
".. Ponieważ w miejscowym sklepie były nieuregulowane rachunki, jeszcze z roku ubiegłego za materiały żywnościowe na wyżywienie brygad, do ściągnięcia świadczeń rzeczowych, Zarząd Gminny postanowił sprawę tę ostatecznie zlikwidować i rachunki te uregulować".
3. Protokół nr.18 z dnia 8 lipca 1947 roku:
                                                        VIII
"... Na prośbę złożoną przez obywatela Hugona L..... mieszkańca tutejszej Gminy o wydanie zaświadczenia, że przed wojną ani też w czasie okupacji Niemcem nie był, Zarząd przychyla się do prośby i stwierdza, że Hugon L. mino pochodzenia niemieckiego przez cały okres okupacji był lojalnym polakiem, a nawet musiał się ukrywać przed okupantem."

4. Protokół nr.19 z dnia 25 sierpnia 1947 roku:
                                                          V
"...Ponieważ Gminna piekarnia po Niemcu Meizner jest nieczynna, postanowiono wydzierżawić, a przedtem wyremontować ."
5. Protokół nr. 29 z dnia 9 grudnia 1948 roku:
                                                          XIV a
"... Ustalono na podstawie zeznania sołtysa Gromady Feliksin, ze ziemia poniemiecka po Schyndlu i Bussem w Ustroniu jest w posiadaniu wojska, które tam stacjonuje od 1945 roku. Jest to zasadniczo dziki ogród z budynkiem zajętym przez wojsko. Przeto wszelkie zaległości, które ciążą na w.w. gospodarstwie postanowiono umorzyć - w sumie zł. 2620- i na rok przyszły nie wymierzać podatku gruntowego, gdyż w myśl instrukcji ziemia zajęta przez wojsko nie podlegają podatkowi gruntowemu".
Czy ktoś pamięta tamte czasy, jest w stanie dopisać do tych protokołów dalszą historię?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz