Litzmannstädter Zeitung z dnia 6 stycznia 1944 roku, autorstwa Adolfa Kargela, zdjęcia B. Anders:
Rosyjskie masowe straty z lat wcześniejszych -
Wszystkie cmentarze
Każdy, kto potrafi czytać po rosyjsku, mógł zauważyć, że na cmentarzach prawosławnych znajdują się również grobowce z wymawianymi nazwiskami niemieckimi. Więc znajduje się na przykład na cmentarzu przy ul. Ogrodowej / Gartenstrasse/ rosyjski nagrobek z czysto niemieckimi imionami pary, której mąż urodził się w Böhmen /Czechy/, a żona na Śląsku. Ten grobowiec i wszystkie inne z niemieckimi nazwiskami odsłaniają rozdział carskiej polityki narodowej.
Kilkadziesiąt lat przed 1 Wojną władze rosyjskie nakazały wydalenie wszystkich cudzoziemców zatrudnionych tu na terenach ówczesnej Guberni. Jedynymi wyjątkami byli ci, którzy zgodzili się przyjąć wiarę prawosławną. Było wielu obywateli Niemiec i Austrii, którzy ze względu na dobrą pozycję, jaką tu zajmowali lub z powodu innych związków z nową ojczyzną, porzucili wiarę swoich ojców i stali się prawosławnymi. Wielu z nich zostało Rosjanami w tym samym czasie, bo władze rosyjskie i duchowieństwo dbały o to, by neofici nie byli sami i żeby pracowali na korzyść Rosjan. Kościół także zwrócił się do narodu rosyjskiego. I taki był również cel zakonu petersburskiego, który chciał wzmocnić nielicznych Rosjan w dorzeczu Wisły.
Drewniane krzyże na grobach poległych w I wojnie światowej. Rządowi carskiemu pozwolono wydać taki ksenofobiczny rozkaz bez obawy o odwet ze strony dotkniętych nim państw, ponieważ wszędzie na świecie byli obywatele rosyjscy którzy za chlebem i zarobkiem. Nieomal na wszystkich naszych cmentarzach znajdują się groby poległych w wojnie światowej. Większość rosyjskich grobów znajduje się w grecko-prawosławnej części głównego cmentarza przy Sulzfelderstrasse. Istnieją groby zbiorowe, w których spoczywa 180,200 i 204 rosyjskich żołnierzy zmarłych w listopadzie i grudniu 1914 roku. W największym z tych masowych grobów spoczywa 10 Niemców i 469 Rosjan.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz