niedziela, 4 października 2015

Regina Swęda - Tkaczuk - Bukowiec - Kresy - 96 lat !

Miałem przyjemność odwiedzić i przeprowadzić rozmowę z najstarszą bukowianką, panią Reginą Swędą, urodzoną 4 listopada 1919 roku. Urodziła się w Krynkach przy granicy z Białorusią- " Krynki (biał. Крынкі) – miasto na Wysoczyźnie Białostockiej, nad Krynką, w województwie podlaskim, w powiecie sokólskim, siedziba gminy Krynki."1*
Zdjęcie wykonane w Krynkach w roku 1937, pani Regina na dole po prawej stronie z koleżankami.


Osoba pełna energii, mieszkająca samotnie w domu w Bukowcu przy ul. Górnej .
Postaram się w kilku odcinkach przedstawić niezwykle interesującą historię z życia rodziny Swędów. Pani Regina szczególnie emocjonuje się wspominając wybuch 2 Wojny  Światowej, aneksję terenów na których mieszkała z rodziną przez wojska sowieckie po 19 września 1939 roku. Jej gehennę  i wyjazd w nieznane w  bydlęcych wagonach na zachód Polski w 1945 roku. Temat poruszający, z pewnością zainteresuje wielu czytelników, zapraszam.

1* - https://pl.wikipedia.org/wiki/Krynki

1 komentarz:

  1. Polecam także wywiad z panią Ireną Siuto (także już leciwą) z Bukowca, szwagierką Piotra Tkaczuka (brata Reginy). Posiada ona sporo fotografii przedwojennych. Może opowiedzieć o UPA i repatriacji z Wołynia. Inną osobą, którą można też popytać jest Krzysztof Skwarka z Bukowca (a jeszcze lepiej jego siostra - Barbara, ur. przed wojną, mieszkająca obecnie w Łodzi) o rodzinie Bąków-Skwarków - kresowiaków z Wołynia, krewnych Ireny Siuto. W okolicach Łodzi znajduje się Bąkowa Góra z której najprawdopodobniej wywodzi się ta rodzina. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń