Oryginalne zdjęcia Alfreda Kissa, rozmiar 13,0x17,7 cm, wydane do 1940 roku, dzisiaj zamieszczam dwa zdjęcia dotyczące Osiedla Mireckiego w Łodzi:
Do ok. 1915 r. tereny obecnego osiedla porośnięte były lasem, stanowiącym własność miasta.
W okresie I wojny światowej
w związku z brakami w zaopatrzeniu miasta w opał las ten został
wycięty, a pozostałe po nim grunty stanowiły nieużytki, na których w
kilka lat po zakończeniu wojen postanowiono postawić nowoczesne osiedle mieszkaniowe. Osiedle zostało wybudowane w latach 1928–1931 przez magistrat m. Łodzi na peryferiach miasta. Mieszkania posiadały wysoki jak na ówczesne realia standard – elektryczność, bieżącą wodę i kanalizację,
które to udogodnienia stanowiły rzadkość w przedwojennej Łodzi. W
zamyśle osiedle miało stanowić obszar zamieszkiwania łódzkich
robotników, jednak w rzeczywistości w obliczu kryzysu gospodarczego
z lat 30. czynsze w nowoczesnych blokach okazały się zbyt wysokie dla
tej grupy społecznej i na terenie osiedla zamieszkiwała głównie inteligencja – lekarze, urzędnicy – jak np. uczestnik walk o niepodległość i działacz PPS, samorządowiec Antoni Purtal, policjanci i artyści (wśród tych ostatnich m.in. Feliks Paszkowski, Karol Hiller, Katarzyna Kobro i Władysław Strzemiński).
W zasadzie prace przy budowie osiedla trwały aż do początku wojny;
prawdopodobnie planowano postawić jeszcze pewną liczbę bloków, o czym
świadczy pozostawienie pustych placów w zachodniej części osiedla.
Obecnie w miejscach tych stoją garaże. W 1939 r.
na osiedlu mieszkało ok. 5 tys. osób (tj. ponad dwa razy więcej, niż
obecnie). Jakkolwiek w okresie tym Łódź była miastem
wielonarodowościowym, niemal całość mieszkańców osiedla stanowili Polacy.
Dnia 11 grudnia 1939 r. wyrzucono z osiedla pierwsze rodziny spośród
mieszkańców osiedla im. „Montwiłła” Mireckiego. Kolejnych kilkanaście
wygnano w noc sylwestrową. Największa akcja wysiedleńcza miała miejsce
na przełomie 14-15 stycznia 1940 roku kiedy to niemieccy okupanci
wysiedlili ok. 5 tysięcy pozostałych mieszkańców osiedla.
Lokatorów budynków budzono waleniem w drzwi. Po otwarciu do mieszkań wchodzili uzbrojeni Niemcy prowadzeni przez Volksdeutschów
pełniących rolę tłumaczy, nakazując zaskoczonym mieszkańcom opuszczenie
mieszkań. Ludzie mieli 15-20 minut na ubranie się i zabranie
najpotrzebniejszych rzeczy po czym przewożono ich do dawnej fabryki
tkanin B.A. Gliksmana przy ul. Łąkowej 4 gdzie znajdował się Centralny
obóz przesiedleńczy (niem. Durchgangslager I der Umwandererzentralstelle
Posen, Dienststelle Litzmannstadt). Na dziedzińcu wysiedlonych
rejestrowano, a potem pędzono do nieogrzewanych pofabrycznych hal, w
których przeprowadzano segregacje rasową oraz oddzielano starsze osoby
od dzieci. Dzieci o nordyckich rysach przeznaczano do germanizacji, a
sprawne i względnie młode osoby wywożono na roboty przymusowe w głąb
Rzeszy. Pozostałą część wywieziono na tereny znajdujące się w granicach
Generalnego Gubernatorstwa i zasiedlano nimi powiaty: opoczyński,
piotrkowski, łowicki, skierniewicki oraz Podkarpacie. Na ich miejsce
zakwaterowano urzędników niemieckich z terenów III Rzeszy oraz Niemców
sprowadzonych z krajów nadbałtyckich, z Besarabii, Bukowiny oraz
Wołynia. Po wojnie większość mieszkańców powróciła do swoich domów, które,
podobnie jak cała Łódź, przetrwały wojnę bez większych zniszczeń. Mimo iż od momentu zbudowania na osiedlu nie przeprowadzano większych prac remontowych,
staranność wykonania i rozwiązania konstrukcyjno-materiałowe powodują,
iż w przeciwieństwie do wielu innych części miasta osiedle nadal jest w
dobrym stanie technicznym i wizualnym.
Materiał tekstowy:
wikipedia.org/.../Osiedle_im._Józefa_Montwiłła-Mireckiego_w_Łodzi
Express Ilustrowany Łódź z dnia 2 września 2013 roku, mój materiał zdjęciowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz