wtorek, 10 lutego 2015

Żołnierze wyklęci - Sieradz - Sąd Wojskowy - 1948 - część 5

                                                              U Z A S A D N I E N I E

W toku przewodu sądowego, a to na podstawie wyjaśnień oskarżonych i zeznań przesłuchanych świadków i przeglądniętego dowodu rzeczowego ustalono:
Oskarżeni: Machała, Leśnik i Zabłocki w marcu 1946 r. wciągnięci zostali do nielegalnej organizacji KWP działającej na terenie pow. Sieradzkiego i Wieluńskiego pod dowódctwem jana szewczyka i Jana Kwapisza ps.”Lis-Kula”.
W ramach nielegalnej organizacji ci brali udział dnia 13 marca 1946 r. z bronią w ręku w zaborze kwoty 46 tysięcy zł na szkodę kasy biletowej PKP w Wieluniu. W czasie tego rabunku osk. Machała i Zabłocki byli wewnątrz, zaś osk. Leśniak stał z bronią w ręku jako obstawa przed dworcem kolejowym.
Ze zrabowanych pieniędzy Leśnik otrzymał kwotę 3.000 zł, Machała i Zabłocki prawdopodobnie 5.000 zł, zaś resztę pieniędzy zabrał dowódca bandy Jan Kwapisz ps.”Lis-Kula”.
W czasie pobytu w bandzie osk. Machała posiadał do 19 marca 1946 r. karabin KB i pistolet typu P.38 zaś do sierpnia 1946 r. drugi karabin. Karabin jeden sprzedał za kwotę 1.000 zł, pistolet zabrany mu został przez Kwapisza Jana, a drugi karabin również sprzedał.
Oskarżony Leśnik do 20 marca 1946 r. przechowywał karabin ręczny, oraz karabin RKM, broń zdał Janowi Kwapiszowi, dowódcy bandy.
Oskarżony Zabłocki od marca 1946 r. do czerwca 1946 r. przechowywał pistolet belgijski kal.7.65, który następnie sprzedał.
Przewodem sądowym w sposób nieulęgający wątpliwości ustalonym zostało, że oskarżeni Machała,Leśnik i Zabłocki byli członkami nielegalnej organizacji KWP do marca 1946r.,gdyż po tym terminie nie przedsięwzieli żadnej czynności przestępnej i zerwali z nielegalnej organizacji i dlatego Sąd uznał ich za winnych należenia do nielegalnej organizacji do dnia 20 marca 1946r.Wprawdzie oskarżeni ci nie ujawnili się, gdyż jak twierdzili obawiali się groźby ze strony Jana Kwapisza ps.”Lis-Kuli”, który obecnie w sposób krwawy grasuje na terenie pow. sieradzkiego ale to, że się nie ujawnili nie jest podstawą do przyjęcia, iż byli członkami nielegalnej organizacji do chwili aresztowania.
Sąd uniewinnił Machałę i Leśnika od zarzutu popełnienia przestępstwa z art.1.pkt 2 i 3 Dekr. Z 16.11.1945 r., bowiem słuchani na rozprawie świadkowie Kobuta i Pietrzak zeznali, że nie byli przedstawicielami organizacji politycznej lub społecznej, a pobicie również nie miała miejsca podczas lub z powodu pełnienia obowiązków służbowych, co jest wymogiem popełnienia przestępstwa zarzucanego tym oskarżonym.
Na terenie powiatu sieradzkiego i wieluńskiego do dnia dzisiejszego grasuje niebezpieczna banda rabunkowo-dywersyjna będąca pozostałością nielegalnej organizacji KWP pod dowódctwem Małolepszego Jana ps.”Murata”. Banda ta w sposób krwawy mści się na przedstawicielach władzy bezpieczeństwa, rabuje przede wszystkim spółdzielnie, chcąc w ten sposób zniszczyć sklepy spółdzielcze, które w sposób dodatni przyczyniają się na wsi do obniżki cen przemysłowych. Do bandy tej w kwietniu 1947 r. wciągnięty został osk. Wyrwas przez nieżyjącego już Nogalę Stanisława. Dnia 10 maja 1947 r. osk. Wyrwas złożył przysięgę przed dowódcą nielegalnej organizacji Małolepszym Janem ps.”Murat”. Po złożonej przysiędze wcielony został do grupy dywersyjnej Kwapisza Jana ps.:”Lis-Kula”.
Jako członek bojówki wspólnie z członkami bandy brał udział w napadzie rabunkowym na spółdzielnię we wsi Oraczew, jednak rabunku nie dokonali z powodu braku pieniędzy i worków do pakowania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz