Porządki, porządki, porządki. Ta książka przeleżała kilkanaście lat w kartonie, nigdy jej nie czytałem. Kupiłem ją na pchlim targu w Niemczech ok.20 lat temu, kupiłem, gdyż była związana z Polską. Nie mam jest zamiaru czytać, jest to wielka szmira, materiał pisany na zmówienie niemieckiej machiny śmierci...Książka ma 255 stron, wiele zdjęć, w dwóch częściach wstawię tylko połowę z nich. W tej pokazuję jeńców wojennych i Żydów, proszę przeczytać co jest napisane pod nimi....
Z chęcią sprzedam książkę, być może ktoś piszący w tym temacie skorzysta z niej.
Kolonie pojmanych Polaków, którzy wpadli w ręce Niemców z ogromnymi ilościami wojennego materiału, nie miały końca.
który w mundurze polskiego żołnierza brutalnie mordował etnicznych Niemców z gangiem złoczyńców.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz