Dnia 18 maja 1927 r. rejonowy inspektor szkolny p. Bronisław Robak wizytował tutejszą szkołę. Wizytacja ta wypadła dla miejscowego personelu nauczycielskiego dość dobrze.
Dnia 25 czerwca 1927 roku urządziłem z uczniami starszych oddziałów wycieczkę do Łodzi. W wycieczce tej wzięło udział 47 dzieci i personal nauczycielski. Zwiedziliśmy rynek targowy, Katedrę biskupią, Naszą Księgarnię, Muzeum Miejskie, meranżerję cyrku Klodsky, byliśmy na przedstawieniu w Kinie Oświatowym, a potem o godzinie 7 wieczorem powróciliśmy szczęśliwie do stacji Andrzejów koleją. Z wycieczki tej wszyscy uczniowie byli bardzo zadowoleni.
Dnia 20 sierpnia 1927 roku ukończyłem 3 tygodniowy państwowy kurs higjeny szkolnej w Warszawie.
Dnia 30 grudnia 1927 roku kupiłem dla tutejszej szkoły w Warszawie za 170 zł. różne pomoce szkolne, a mianowicie:
1). polityczną mapę Europy,
2). polityczną mapę Polski - Romera,
3). 3 tablice ras ludzkich,
4). 3 tablice historyczne Norblina,
5). komplet pór roku (4 obrazy)
6). 5 tablic biblijnych,
7). 15 brył geometrycznych
8). 1,5 i 1/4 litra cynku,
9). liczydło,
10). linjal,
11). kątomierz
12). Kompas.
Reszta zakupów źle zeskanowana..
Dnia 10 lutego 1928 roku nowo mianowany zastępca p. inspektora szkolnego na powiat Łódzki, pan Tadeusz Seib, dokonał przeglądu wizytacji tutejszej szkoły. W czasie wizytacji przejrzał szkolną kancelarię oraz był na lekcjach w oddz. I,II,V i VI. Po udzieleniu niektórych uwag i wskazówek udał się on na wizytację szkoły w Stróży. Miejscowy personel nauczycielski odniósł wrażenie, że będzie miał do czynienia w szkole nie z inspektorem-urzędnikiem, ale z inspektorem-doświadczonym kolegą, co jest tak bardzo porządanem dla podniesienia szkolnictwa.
Dnia 5 kwietnia 1928 roku sadziłem z uczniami tutejszej szkoły i członkami Straży Pożarnej żywopłot dookoła placu gromadzkiego na przeciw miejscowej szkoły. Uczniów przy sadzeniu było mało, gdyż wtedy wypadały ferje wielkanocne, a naprzód szkoła nie wiedziała kiedy na pewno będą dostarczone sadzonki.
Dnia 3 maja 1928 roku tutejsza szkoła urządziła obchód rocznicy "3 maja", w miejscowej remizie strażackiej. Na obchód ten złożyły się: odczyt o "Znaczeniu Konstytucji 3 Maja dla Polski, a w szczególności dla ludu wiejskiego", odpowiednie wiersze, śpiewy, monologi oraz 2 sztuczki: "Ciekawa Maniusia" i "Już wiosna nadeszła". Na to przedstawienie były zaproszone prócz uczniów z miejscowej szkoły, także dzieci szkolne z Pałczewa i tutejsi strażacy- bezpłatnie, a pozostali goście płacili po 50 groszy za wejście. Z ochodu i przedstawienia byli bardzo zadowoleni wykonawcy i widzowie. Ci ostatni szczególnie byli zachwyceni grą artystów i kostjumami w czasie gry sztuczki "Już wiosna nadeszła". Uzyskane z przedstawienia pieniądze, po potrąceniu kosztów, przesłano na rzecz Macierzy Szkolnej w Gdańsku i Warszawie.
Dnia 26 czerwca 1928 roku urządziłem z dziećmi wycieczkę do Łodzi i na wystawę szkół powszechnych powiatu Łódzkiego w Zgierzu. W wycieczce tej brało udział 30-ro dzieci starszych oddziałów. Po zwiedzeniu wystawy w Zgierzu, parku Sienkiewicza i kościoła Św. Krzyża w Łodzi, dzieci były na przedstawieniu w Kinie Oświatowym, po czem autobusem osobowym wróciliśmy szczęśliwie do Woli Rakowej.
Koniec części 12.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz