Wydawałoby się, że gorzej w piłce nożnej być już nie może...Obecnie ekscesy kiboli osiągają granice absurdu.. - Co mamy jednak powiedzieć, kiedy przed 88 laty wcale lepiej nie było...W "Głosie Porannym" z 20 sierpnia 1931 roku w rubryce: "Co się dzieje w Tomaszowie" znalazłem następującą notatkę:
BÓJKA NA MECZU
Sensację wywołał przebieg meczu piłkarskiego pomiędzy Młotem (Tomaszów), a Szczerbcem (Wolbórz). W trakcie zawodów jeden z graczy Szczerbca uderzył drągiem żelaznym po głowie gracza przeciwnej drużyny. Fakt ten do tego stopnia oburzył publiczność, że usiłowała ona obić drużynę wolborską. W rezultacie podczas bójki potłuczonych zostało kilka osób, przeważnie graczy Młota.
Szczerbiec obił Młota! - Nie mamy informacji jak zachował się sędzia (wtedy nie było żółtych ani czerwonych kartek)...Może skorzystał z drąga żelaznego?! - pytanie dodatkowe: skąd wziął się na boisku taki argument??!!
Źródło: Biblioteka Cyfrowa - Głos Poranny - 20.VIII.1931
Blog bardzo fajny, ale zdanie ,,Obecnie ekscesy kiboli osiągają granice absurdu.." to powielanie stereotypów, pozdrawiam
OdpowiedzUsuń