Poczty polowe (Feldpost) od zawsze cieszyły się moim zainteresowaniem....Żołnierze pisali do swoich rodzin najczęściej w okopach, na kolanie, kopiowymi ołówkami co czuli, tego nie da się opisać, samemu nie będąc w podobnej sytuacji. To, że przetrwały do naszych czasów jest wspaniałe, bohaterów piszących z frontu już od dana nie ma wśród nas, wielu z nich ginęło po napisaniu tych kartek... Posiadam w swoich archiwach wiele pocztówek, kartek pocztowych z taką korespondencją. leżą w kartonach, pozwalam więc sobie małą ich część pokazać na moim blogu. Zacząłem od terenu Warszawy, dokładnie Jabłonnej, Zegrza, Wierzbicy koło Serocka. Teraz przedstawiam rok 1915, kiedy front przesuwał się z Łodzi, Tomaszowa, Brzezin właśnie w kierunku Warszawy Wszystkie pokazane skany są pocztówkami w widokami Warszawy.
---------------------------------------- P--------------------------------------------------------------------------------
Feldpostämter haben mich schon immer interessiert....Soldaten schrieben an ihre Familien, meist im Schützengraben, auf den Knien, mit Kopierstiften, was sie fühlten, kann ich nicht beschreiben, da ich selbst nicht in einer ähnlichen Situation war. Die Tatsache, dass sie bis heute überlebt haben, ist wunderbar, denn die Helden, die von der Front schrieben, sind nicht mehr unter uns, viele von ihnen starben, nachdem sie diese Notizen geschrieben hatten... Ich habe viele Postkarten und Postkarten mit solcher Korrespondenz in meinem Archiv. Sie liegen in Kisten, und so erlaube ich mir, einen kleinen Teil davon in meinem Blog zu zeigen. Ich begann in der Gegend von Warschau, genauer gesagt in Jabłonna, Zegrze und Wierzbica bei Serock. Jetzt stelle ich das Jahr 1915 vor, als sich die Front von Łódź, Tomaszów, Brzeziny in Richtung Warschau bewegte. Alle abgebildeten Scans sind Postkarten mit Ansichten von Warschau.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Field post offices (Feldpost) have always been of interest to me....Soldiers wrote to their families, usually in the trenches, on their knees, with copying pencils, what they felt, it is impossible to describe, not being in a similar situation myself. The fact that they have survived to this day is wonderful, the heroes who wrote from the front are no longer with us, many of them died after writing these letters... I have many postcards and postcards with such correspondence in my archives. They are lying in cardboard boxes, so I allow myself to show a small part of them on my blog. I started from the Warsaw area, precisely Jabłonna, Zegrze, and Wierzbica near Serock. Now I present the year 1915, when the front was moving from Łódź, Tomaszów, Brzeziny towards Warsaw. All scans shown are postcards with views of Warsaw.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz