środa, 3 stycznia 2024

Wampir z Gałkówka - Dziennik Łódzki - 1968 - cz.2

 

Dziennik Łódzki. 1969-01-17 R. 24 nr 14

                                     Dziś początek procesu "wampira z Gałkówka"

                            ZABÓJCA 7 KOBIET NA ŁAWIE OSKARŻONYCH

W Sądzie Wojewódzkim w Łodzi, rozpoczyna się dziś rozprawa karna przeciwko Stanisławowi · Modzelewskiemu, nazwanemu przez opinię publiczną „wampirem z Gałkówka". 40-letni kierowca, przed aresztowaniem zamieszkały w Warszawie, stoi pod zarzutami najpoważniejszego wykroczenia przeciwko prawu, jakim jest zamach na życie ludzkie. St. Modzelewski, oskarżony jest o dokonanie w okresie od 1952 r. do września 1961 r. siedmiu zabójstw kobiet na tle seksualnym. Najstarsza z kobiet miała 87 lat, a najmłodsza 18 lat. Ponadto zarzuca się mu 6-krotne usiłowanie zabójstwa kobiet, dokonanie dwu rozbojów połączonych z kradzieżą oraz nielegalne posiadanie rewolweru typu „Nagan". Oskarżony St. Modzelewski sądzony będzie w okresie od 17 do 31 stycznia br. Skład sędziowski złożony będzie z trzech sędziów zawodowych. Bronić go będą wyznaczeni z urzędu dwaj adwokaci łódzcy. Proces łódzkiego „wampira" należy do najbardziej niezwykłych w historii polskiej i światowej kryminalistyki. Przestępstwa tego typu, nie należące do częstych, są szczególnie trudne do wykrycia. Potwierdza to także przypadek St. Modzelewskiego. Zmieniając często miejsce zamieszkania i zatrudnienia (pracował m. in. w rudzkiej wykończalni przemysłu bawełnianego, ZPB im. Liebknechta, na Lublinku oraz w kilku przedsiębiorstwach warszawskich), dopuszczał się on znanych medycynie sądowej jako najwyższe stadium sadyzmu - „zabójstw z lubieżności" w ciągu 15 lat. Starannie unikał zdemaskowania. Był człowiekiem niepozornym, przeciętnym (3 klasy szkoły podstawowej), posiadał rodzinę (żonę oraz jedno dziecko na utrzymaniu). Proces St. Modzelewskiego przygotowany został szczególnie starannie. Poznanie mechanizmów działania tego rodzaju przestępców ma bowiem olbrzymie znaczenie przy eliminowaniu ich z życia społecznego. Zarzuty aktu oskarżenia przeciwko „wampirowi z Gałkówka" spisano na 82 stronach. 15 tomów akt śledczych, zawiera 3500 kart dokumentacji. Dołączono do nich wykaz 124 innych dowodów z oględzin miejsc zabójstw, protokóły i film z wizji lokalnej, taśmy magnetofonowe z zeznaniami oskarżonego, wyniki badań daktyloskopijnych, liczne dowody rzeczowe oraz 4 opinie biegłych-psychiatrów. W procesie zeznawać będzie 100 świadków • 

                                                                                                                    M. KRAJÓWNA



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz