Będąc chłopcem zastanawiałem się, dlaczego takie "bohomazy" są na pocztówkach świątecznych które moi Rodzice otrzymywali w dużej ilości.... Okazuje się, że trzeba dorosnąć..., teraz smakuję w podobnych, tylko, że już ich się nie kupi w kioskach, czy sklepach papierniczych. I co najgorsze, w erze nowoczesności nikt, lub prawie nikt nie wysyła pocztówek świątecznych, czy też imieninowych. Szkoda, wielka szkoda.... Dlatego postanowiłem posprzątać moje archiwa i zaprosić czytelników w świąteczną podróż w czasie. W następnych odcinkach znajdą się kartki świąteczne, urodzinowe i imieninowe do 1945 roku, jeszcze piękniejsze. Zapraszam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz