Młyn Kozica - temat który interesuje nie tylko mnie, także Pana Marka. Poprzednie akty zgonu które wstawiałem na blogu z Kozicy, nie musiały być tą Kozicą z Kotlin. Nazwisko Torno czy też Reich to potwierdzają. Tym razem jestem przekonany, że to jest "nasza" Kozica z gminy Brójce!
Działo się w Pabianicach dnia siódmego, dziewiętnastego czerwca, roku tysiąc osiemset pięćdziesiątego ósmego, o godz. 5 po południu stawili się Jan Krauze, okupnik w Kotlinach zamieszkały, lat 35 mający i Krystyan Müller parobek z Młyna z Kozicy, lat 24 mający i oswiadczyli nam, że w Młynie Kozica w dniu 17 bieżącego miesiąca o godz. 3 po południu umarł Fryderyk Birochel, dziecko, syn Daniela i Doroty z Müllerówl, małżonków Birochel, młynarzy zmarłych, przy wuju w Młynie Kozica zostają lat siedem mający. Po przekonaniu się o zejściu Fryderyka Birochel, akt został przeczytany i podpisany....
I tu się zgadzam, z uwagi na zamieszkanie świadka, i brak potwierdzonej innej Kozicy w okolicy, możemy przyjąć z założeniem graniczącym z pewnością , że to "nasza Kozica". Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMP.
Dzięki! Pozdrawiam!
Usuń