Dwa lata temu odwiedziłem cmentarz ewangelicki w Adamowie koło Jordanowa. Bardzo mocno zniszczony, zarośnięty..., jak większość cmentarzy w naszym województwie. Dzisiejsza wizyta na tym cmentarzu miała swoje uzasadnienie. Dokładnie 78 lat temu wraz ze swoimi rodzicami opuściła rodzinny Adamów Irma Jäck jako 12 letnia dziewczynka. Dzisiaj wróciła w rodzinne strony po raz pierwszy! Widać było wzruszenie, trudno się dziwić.., szukała grobu swoich bliskich który znajdował się w samym centrum cmentarza, bez skutku... Jest nadzieja, że w przyszłym roku, po otrzymaniu wszelkich pozwoleń, cmentarz ten znów będzie godnie wyglądał.
Vor zwei Jahren besuchte ich den evangelischen Friedhof in Adamow bei Jordanów. Sehr stark beschädigt, überwuchert..., wie die meisten Friedhöfe in unserer Provinz. Der heutige Besuch auf diesem Friedhof hatte seine Berechtigung. Vor genau 78 Jahren verließ Irma Jäck als 12-jähriges Mädchen mit ihren Eltern ihre Heimatstadt Adamów. Heute kehrte sie zum ersten Mal in ihre Heimatstadt zurück! Sie suchte das Grab ihrer Verwandten in der Mitte des Friedhofs, aber vergeblich... Es ist zu hoffen, dass dieser Friedhof im nächsten Jahr, wenn alle Genehmigungen vorliegen, wieder ein würdiges Aussehen erhält.

.jpg)
Pani Irma chciała koniecznie pojechać do Adamowa, gdzie miał znajdować się jej rodzinny dom. Taką wiadomość przekazał jej Rene Jäck, kuzyn, który był tutaj ze swoim synem 5 lat wcześniej. Okazało się, że miał rację. Na samym końcu wsi wśród starych wiśni, grusz, jabłoni i włoskich orzechów ukazał nam się bardzo zniszczony dom w którym urodziła się Irma, spędzała w nim swoje dzieciństwo do 12 roku życia. Nie chcieliśmy wchodzić do środka, szanując prywatność, jednak pozwoliłem sobie zrobić kilka zdjęć z zewnątrz budynku.
Ze wspomnień pani Irmy dowiedzieliśmy się, że dom ten został w listopadzie 1914 roku całkowicie zniszczony i wielkim wysiłkiem rodziny Jäck odbudowany ponownie jeszcze przed zakończeniem działań wojennych w 1918 roku.
Swoje wspomnienia dotyczące tego domu obiecała pani Irma spisać i przesłać do Kacpra.
Frau Irma wollte unbedingt nach Adamov fahren, wo sich ihr Familienhaus befinden sollte. Das war die Botschaft von Rene Jäck, einem Cousin, der vor 5 Jahren mit seinem Sohn hier gewesen war. Es stellte sich heraus, dass er Recht hatte. Ganz am Ende des Dorfes, zwischen alten Kirsch-, Birnen-, Apfel- und Walnussbäumen, sahen wir das sehr baufällige Haus, in dem Irma geboren wurde und in dem sie ihre Kindheit bis zum Alter von 12 Jahren verbrachte. Wir wollten nicht ins Innere gehen, um die Privatsphäre zu wahren, aber ich nahm mir die Freiheit, einige Fotos von außen zu machen.
Aus den Memoiren von Frau Irma erfuhren wir, dass das Haus im November 1914 völlig zerstört worden war und vor dem Ende der Feindseligkeiten 1918 unter großen Anstrengungen der Familie Jäck wieder aufgebaut wurde.
Frau Irma versprach, ihre Erinnerungen an dieses Haus aufzuschreiben und sie an Kacper zu schicken.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz