Ciekawy jest wątek z obecności Władysława Sikorskiego w randze pułkownika Legionów Polskich!
Wśród uroczystego nastroju, kapelan ks. Jirsa, odprawił modły kościelne i gdy z kolei wezwał obecnych do zmówienia pacierza za dusze poległych, muzyka zaintonowała chorał kościelny.
Po skończonem nabożeństwie komendant obwodu pułkownik Schneider przemówił w te słowa:
"Gdy nasz najłaskawszy Cesarz i Pan powołał do obrony przed narzuconą wojną, pospieszyły wszystkie narody austro-węgierskiej monarchji w bezprzykładnej jedności i z najwyższem entuzjazmen pod sztandary.
Ramię przy ramieniu stoją z nami od początku w krwawej walce nasi dzielni sprzymierzeńcy niemieccy. Jak za życia ramię przy ramieniu walczyli tak teraz razem są pogrzebani jeszcze po śmierci, dając obraz nierozłącznej jedności i mocno zwartego stawania społem za cesarza, państwo i wspólną słuszną sprawę".
Głęboko i serdecznie wzruszeni stoimy w tym pamięci wszystkich zmarłych poświęconym dniu na ich ostatniemi miejscami spoczynku, które wdzięczna ojczyzna uczciła godnie tej bohaterskiej śmierci, którą pomarli.
Zanim wam, panowie, przedstawiciele miasta i duchowieństwa piotrkowskiego oddam w opiekę ten pomnik najwierniejszego spełnienia obowiązku i poza śmierć sięgającego bohaterstw broni, muszę jeszcze chwalebnie uczcić pamięć waszych rodaków, którzy przez nasze szeregi wzmocnili i obecnie po bohaterskich walkach za swoje ideały w oswobodzonej ziemi ojczystej spoczywają.
Pokój wam, waleczni Koledzy!
Po przemówieniu, złożył pułkownik Schneider wieniec u stóp pomnika. W tej chwili zagrzmiała salwa honorowa, poczem muzyka zagrała austrjacki hymn ludów.
Z kolei w krótkich słowach przemówił generał lejtnant Barth i oddając w imieniu sprzymierzonej armii niemieckiej, hołd poległym żołnierzom, złożył wieniec u stóp pomnika. Znowu zagrzmiała salwa, a mużyka zaintonowała hymn niemiecki.
Wreszcie zjawił się obok pomnika pułkownik Legionów Sikorski i składając w imieniu Legionów Polskich wieniec na grobach poległych, przemówił:
"Cześć i pokój wieczysty bohaterom Legionów Polskich, którzy w walce o swą Ojczyznę złożyli Jej dobrowolnie swe życie w ofierze"
Zagrzmiała salwa honorowa a w chwilę potem odezwały się podniosłe tony hymnu "Boże coś Polskę", którego wysłuchano w pozycji na baczność.
Na tem zakończyła się uroczystość na cmentarzu katolickim, poczem delegacje wojskowe, oraz tłumy publiczności, pospieszyły na cmentarz ewangelicki. Tu po odprawieniu modłów przez pastora Beshego, przemówił znowu pułkownik Schneider, wyrażając podziw dla wiernego braterstwa broni armii austro-węgierskiej i niemieckiej, dzięki któremu armje sprzymierzone pokonały wroga na wszystkich frontach a niebawem osiągną zupełne zwycięstwo. Oddając cmentarz w opiekę gminy ewangelickiej, prosił mówca o pieczołowitość w przechowywaniu tego pomnika.
Wśród salw karabinowych, przy akampanjamencie hymnów narodowych obu państw sprzymierzonych odegranych przez orkiestrę, pułkownik Schneider i generał Barth złożyli wieńce na grobach poległych żołnierzy.
Z równą uroczystością złożono również wieńce na grobach poległych żydów.
Już po godzinie 12, przy udziale tłumów publiczności odbyło się uroczyste poświęcenie wspólnego grobu żołnierzy rosyjskich. Modły odprawił ksiądz Jirsa, poczem po krótkim przemówieniu pułkownik Schneider i generał Barth złożyli wieńce u stóp krzyża. podczas uroczystości bataljon piechoty dał salwy honorowe, a muzyka odegrała chorał kościelny.
Po uroczystości Komenda Obwodowa podejmowała gości.
------------------------------------------------------------------------------------------------
Es gibt einen interessanten Thread über die Anwesenheit von Wladyslaw Sikorski im Rang eines Obersts in den polnischen Legionen!
Inmitten der feierlichen Stimmung sprach der Kaplan, Pater Jirsa, das Kirchengebet, und als er seinerseits die Anwesenden aufforderte, ein Gebet für die Seelen der Gefallenen zu sprechen, stimmte die Musik einen Kirchengesang an.
Nach dem Gottesdienst sprach der Kommandeur des Bezirks, Oberst Schneider, mit diesen Worten:
"Als unser gnädigster Kaiser und Herr uns aufforderte, uns gegen den aufgezwungenen Krieg zu verteidigen, eilten alle Nationen der österreichisch-ungarischen M
Unsere tapferen deutschen Verbündeten haben seit Beginn des blutigen Kampfes Seite an Seite mit uns gestanden. So wie sie zu Lebzeiten Seite an Seite gekämpft haben, werden sie nun nach ihrem Tod gemeinsam begraben, was ein Bild der unzerbrechlichen Einheit und des festen Zusammenstehens für den Kaiser, den Staat und die gemeinsame gerechte Sache vermittelt.
Tief und herzlich bewegt stehen wir an diesem Tag, der dem Gedenken aller Verstorbenen an ihren letzten Ruhestätten gewidmet ist, an denen das dankbare Vaterland den Heldentod, den sie starben, mit Würde würdigte.
Bevor ich Ihnen, meine Herren Vertreter der Stadt und des Klerus von Piotrków, dieses Denkmal treuester Pflichterfüllung und über den Tod hinaus greifender heroischer Waffen überreiche, muss ich auch das Andenken an Ihre Landsleute glorreich ehren, die durch unsere Reihen gestärkt und nun nach heldenhaften Kämpfen für ihre Ideale in der befreiten Heimat ruhen.
Friede sei mit euch, ihr tapferen Kollegen!
Nach der Rede legte Oberst Schneider einen Kranz am Fuß des Denkmals nieder. In diesem Moment wurde ein Ehrensalut abgefeuert und die Musik spielte die österreichische Nationalhymne.
Generalleutnant Barth hielt seinerseits eine kurze Ansprache und legte zum Gedenken an die gefallenen Soldaten im Namen der alliierten deutschen Armee einen Kranz am Fuß des Denkmals nieder. Wieder ertönte ein Salut, und die Musiker stimmten die deutsche Hymne an.
Schließlich erschien Oberst Sikorski von den Legionen neben dem Denkmal und legte einen Kranz im Namen der polnischen Legionen an den Gräbern der Gefallenen nieder:
"Ehre und ewiger Friede den Helden der polnischen Legionen, die im Kampf für ihr Vaterland freiwillig ihr Leben geopfert haben".
Ein Ehrensalut wurde abgefeuert, und einen Moment später ertönten die feierlichen Töne der Hymne "Boże coś Polskę" ("Gott schütze Polen"), die aufmerksam verfolgt wurde.
Damit endete die Zeremonie auf dem katholischen Friedhof, woraufhin die Militärdelegationen und die zahlreichen Zuschauer zum evangelischen Friedhof eilten. Hier ergriff Oberst Schneider nach dem Gebet von Pfarrer Beshe erneut das Wort und drückte seine Bewunderung für die treue Waffenbrüderschaft zwischen dem österreichisch-ungarischen und dem deutschen Heer aus, dank derer die alliierten Armeen den Feind an allen Fronten besiegt haben und bald einen vollständigen Sieg erringen werden. Der Redner, der den Friedhof in die Obhut der evangelischen Gemeinde gegeben hat, bat darum, für die Erhaltung dieses Denkmals Sorge zu tragen.
Inmitten von Salutschüssen, begleitet vom Klang der Nationalhymnen der beiden verbündeten Länder, die von einem Orchester gespielt wurden, legten Oberst Schneider und General Barth Kränze an den Gräbern der gefallenen Soldaten nieder.
Mit der gleichen Feierlichkeit wurden auch Kränze auf den Gräbern der gefallenen Juden niedergelegt.
Bereits nach 12 Uhr fand im Beisein zahlreicher Zuschauer die feierliche Einweihung des Gemeinschaftsgrabes der russischen Soldaten statt. Nach einer kurzen Ansprache legten Oberst Schneider und General Barth Kränze am Fuße des Kreuzes nieder, während der Zeremonie gab ein Infanteriebataillon einen Ehrensalut ab und die Musik spielte einen Kirchengesang.
Nach der Zeremonie unterhielt das Regionalkommando die Gäste.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz