Ostatnie miesiące są dla mnie bardzo ciężkie... Choroba najbliższej mi osoby, także mój nie najlepszy stan zdrowia spowodował, że nie jestem w stanie prawidłowo zająć się moim blogiem.
W przeciągu kilku ostatnich miesięcy otrzymałem sporo komentarzy jak i zapytań. Nie na wszystkie odpowiedziałem..., przepraszam.
Jeden z czytelników najprawdopodobniej z Andrzejowa napisał:
Nie pamiętam tej plebanii ani tego, że było w niej kino. Jesienią 1958 r rozpocząłem naukę w pierwszej klasie szkoły podstawowej w Andrzejowie. Idąc i wracając ze szkoły przechodziłem obok ruin kościoła, na których wisiał plakat filmu Popiół i diament - prawdopodobnie była to wiosna 1959 r. Mieszkałem na ul Przylesie w dawnych barakach zamieszkałych wcześniej przez kadetów.
Z tego co wiem, kino nie było w budynku plebani, lecz w budynku pomiędzy plebanią i cmentarzem ewangelickim. Wcześniej był to dom pogrzebowy. Najwięcej do powiedzenia będzie miał mój Przyjaciel Horst Milnikel. Jeśli Pana interesuje kontakt z nim, proszę napisać do mnie na: Borowa1914@interia.pl. swoj namiar, przekażę. Pozdrawiam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz