piątek, 15 października 2021

Natolin - Teolin - Mileszki - Otto Heike - 150 JAHRE SCHWABENSIEDLUNGEN IN POLEN 1795-1945 - cz.2

 

    Na południowy zachód od Neu-Sulzfeld, we wsi Mileszki, zwanej przez Niemców Militz, w 1790 r. zamieszkali imigranci z Badenii. 12 kwietnia 1790 r. pan na Mileszkach Johann Kanty Stetkiewicz zawarł z "Holendrem i szkolnikiem" Gottfriedem Offenhammerem umowę, na mocy której grunty należące do folwarku Mileszki, które "otoczone są lasami, borem i krzewami w kierunku granicznych wzgórz Wiskitna", które nadają się do wyrębu i nie przynoszą zysku, zostały scedowane na rzecz wyżej wymienionego Gottlieba zgodnie z warunkami wymienionymi poniżej na wieczność z odsetkami, a wyżej wymieniony i wybrany Schulze będzie wychowywał dla całej społeczności, a społeczność dla niego". Schulze otrzymywał za swoje usługi pół hufca wolnej ziemi, a za drugie pół hufca musiał płacić odsetki po 30 latach. Każdy osadnik przybywający do Mileszek miał otrzymać jedno kopyto ziemi, z czego 60 guldenów miało być płacone corocznie panu dworu w dniu św. Marcina. Wszyscy badeńscy Szwabowie, którzy na podstawie tej umowy osiedlili się w Mileszkach, byli wyznania katolickiego. Liczyły one około 500 osób. Podobnie jak w innych miejscowościach zamieszkałych przez niemiecką ludność katolicką, z czasem nastąpiło silne wyobcowanie osadników z języka niemieckiego. Stało się tak, ponieważ byli oni zależni od polskiego Kościoła katolickiego i dlatego nie mieli nauczania kościelnego w języku ojczystym. Nie było tu też niemieckiej szkoły. Wreszcie duża część osadników w Mileszkach była w znacznym stopniu wyobcowana z języka niemieckiego.

Na początku 1945 r. następujące gospodarstwa w tych trzech wsiach miały niemieckich właścicieli (w nawiasach podano grunty dzierżawione):




Südwestlich von Neu-Sulzfeld bestand się 1790 das von Einwanderern aus baden besidelte Dorf Mileszki, von den Deutschen Militz genannt. Am 12 April 1790 schloß der Gutsherr von Mileszki Johann Kanty Stetkiewicz mit dem „Holländer und Schulzen” Gottfried Offenhammer einen Vertrag, demzufolge die zum Gut Mileszki gehörenden Gelände, die „in Richtung der Grenzhügel von Wiskitno von Wäldern, Forsten und Sträuchern umgeben sind, die sich zum Roden eignen und keinen Profit bringen, dem oben erwähnten Gottlieb gemäß den unten genannten Bedigungen für ewige Zeiten zu Zins abgetreten, und der oben erwähnte und gewählte Schulze soll für die ganze Gemeinde und die Gemeinde für ihn aufbringen”. Dem Schulzen wurde für seine Dienste eine halbe Hufe freien Landes geschenkt und für eine zweite halbe Hufe mußte er nach Ablauf von 30 Jahren Zins zahlen. Jeder nach Mileszki kommende Siedler soll eine Hufe Land bekommen, von welchen jährlich am Martinstag 60 Gulden an den Gutsherrn zu entrichten. Die aufgrund dieses Vertrages in Mileszki angesiedelten badener Schwaben waren sämtlich katholischen Glaubens. Ihre Zahl betrug rund 500 Personen. Wie in anderen Siedlungen mit deutscher katholischer Bevölkerung setzte im Laufe der Zeit auch hier eine strake Entfremdung der Siedler von der deutschen Sprache ein. Weil się auf die polnische katholische Kirche angewiesen waren und daher eine kirchliche Bereuung in der Muttersprache fehlte, kam es zu dieser Entwicklung. Eine deutsche Schule gab es hier ebenfalls nicht. Zuletzt war ein großer Teil der Siedler in Mileszki der deutschen Sprache weitgehend entfremdet.

Anfang 1945 hatten in diesen drei Dörfern folgende Bauernhöfe deutsche Besitzer (im Klammern gepachtetes Land):



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz