niedziela, 31 października 2021

Cmentarze - Ewangelickie - Wojenne - Spotkania przy grobach - Adamów - Jordanów - Andrzejów - Bukowiec - cz.2

 

    Dominik zrewanżował się cmentarzem ewangelickim w Adamowie, na który nigdy nie miałem przyjemności przebywać. Usytuowany na krańcu wsi, okolony pięknym starodrzewiem, zarośnięty w granicach przyzwoitości z wieloma ramami grobowymi i kilkoma nagrobkami.




    Jordanów był następnym etapem naszej podróży, również cmentarz ewangelicki położony ponad 100 metrów od głównej drogi, przecięty droga przez dojeżdżających rolników do swoich pól. Dominik był mocno zdziwiony ilością grobów, był tam kiedyś prowadząc rajd rowerowy, jednak było to w pełni lata kiedy drzewa i krzewy były pełne liści, zasłaniały widok.




      Oznaczenie kamieniarza na jednej z ram grobowych: Groschang Groemabach.



    Do Andrzejowa wiozłem Dominika jak do mojej własności. Opisuję ostatnio mój sukces w postaci odnalezienia grobu Rodziny Krause na miejscowym cmentarzu ewangelickim. Zupełnie różniący się cmentarz, zamknięty pomiędzy mury fabryki i prywatne domy.



    Bukowiec, mój Bukowiec, wiozłem mojego Przyjaciela z mieszanymi uczuciami… Będąc dzisiaj rano, odświeżyłem dwie kwatery, postawiłem wiązankę kwiatów. Od czerwca nikt z Zakładu Usług Komunalnych w Brójcach tam nie zaglądał, przyroda przyszła z pomocą, przykryła złocistymi liści chwasty i brud….Bolo, boli, bardzo boli…






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz