Dlaczego zabrałem Alana do Łaznowskiej Woli? Nie tylko od Dominika dowiedziałem się, że jest zainteresowany grobami wojennymi z okresu obu wojen. To potwierdziło się także podczas porannej rozmawy z samym Alanem. Łaznowska Wola, piękny, zadbany cmentarz ewangelicki, widoczne ślady prac podczas ostatniej wizyty fanów tej nekropolii. Oprowadziłem Alana opowiadając troszeczkę o nim i o historii samej wsi. "Załapał" klimaty, oprócz sporej ilości grobów z okresu 1 Wojny Światowej, wspomniałem mu o zbiorowej mogile żołnierzy niemieckich z okresu zima-wiosna 1944/45 roku, kiedy z pobliskich pól zwożono zamarznięte ciała żołnierzy (podobno jest ich ponad 100).
Po zakończeniu naszego zwiedzania, Alan przeprosił mnie, informując, że teraz zacznie swoje "filmowanie", trwało to dobre 30 minut. Ja w tym czasie napawałem się cudownym zapachem kwiatów które w dziesiątkach tysięcy pokrywały krzewy przy drodze wiodącej na cmentarz,!
Alan był bardzo zadowolony z tej wizyty, obiecał, że w niedługim czasie na Youtube pojawi się film o tej nekropolii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz