Działo się w Będkowie - Republika - 18.4.1930
WYKRYCIE FABRYKI 1-ZŁOTÓWEK
Prywatna mennica znajdowała się w osadzie Będków pod Brzezinami.
Policja aresztowała „fabrykantów” i ich pomocników.
Władze policyjne odniosły nie lada sukces. Wykryły one pod Łodzią ogromną fabrykę fałszywych pieniędzy, która masowo zaopatrywała cały rynek polski w swe „wyroby". W fabryce tej produkowano jedynie jednozłotowe monety. Olbrzymie ilości falsyfikatów podejmowali kolporterzy różnych miast w całym kraju, którzy puszczali je w obieg. Głównym ich siedliskiem była Łódź. W mieście naszym kolporterzy, utrzymujący bezpośredni kontakt z konkurentami mennicy państwowej, mieli swych subkolporterów, a ci znów swoich pomocników. Władze, które niedawno stwierdziły, iż w obiegu pojawiła się znaczna ilość podrobionych monet złotowych, początkowo przypuszczały, iż fabryka fałszywych pieniędzy, produkująca monety do złudzenia imitujące prawdziwe, znajduje się gdzieś zagranicą i dopiero w ostatnich dniach, w wyniku przeprowadzonego, energicznego śledztwa, stwierdziły, że mieści się ona w cichej, mało znanej osadzie Będków pod Brzezinami. „Interes"' prowadził Kazimierz Luboński, zamieszkały w Łodzi przy ulicy Gołębiej 9 wraz ze swoją małżonką. Obawiając się w mieście rozpoczynać fabrykację, zawarli spółkę ze swym krewnym Adamem Przysieckim i w jego domku w Będkowie umieścili wszystkie maszyny. Onegdajszej nocy policja, posiadając już dokładne wiadomości o całej bandzie, otoczyła ze wszystkich stron fabrykę i przystąpiła do gruntownej rewizji. W małym domku zastano kilka osób przy „robocie", które początkowo chciały się rzucić do ucieczki, lecz na widok wymierzonych w ich stronę luf rewolwerowych zrezygnowały z tych zamiarów. Policja opieczętowała kilka precyzyjnych, świetnie wykonanych maszyn, stopy metalu, formy itd. oraz ogromną ilość już wyprodukowanych monet jednozłotowych.
Aresztowano Lubońskich, Przysieckiego oraz jeszcze dwuch ich pomocników, których odstawiono do Łodzi. Przesłuchani fałszerze pieniędzy odmówili wszelkich zeznań. Władze posiadając dokładne informacje o osobach, które kupowały od nich falsyfikaty, poszukują ich obecnie bardzo energicznie. W dniu dzisiejszym spodziewane są liczne aresztowania w Łodzi i na prowincji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz