wtorek, 1 czerwca 2021

Bukowiec - Cmentarz ewangelicki - Wstydliwa wizyta - Alan Heath

     Minęło zaledwie kilka godzin od naszego spotkania w Muzeum w Gałkówku, kiedy Alan zadzwonił do mnie pytając czy możemy się spotkać u mnie, bo interesują go tematu które poruszyłem podczas naszej rozmowy. Oczywiście przystałem na jego propozycję, mimo tego, że świętowałam od bardzo dawna oczekiwany przyjazd naszej Córki. Nie liczyłem, że to spotkanie będzie trwało od godziny 9,30 do 17,00! Cóż, tak to jest, jak spotka się dwóch "wariatów" głodnych historii!

    Najpierw posiedzieliśmy w mojej jaskini, ustaliliśmy plac tego dnia. Chciałem pokazać jak najwięcej, więc w grafiku znalazło się oczywista zwiedzanie mojego Bukowca, następnie Kurowic (kościół), Łaznowskiej Woli (cmentarz) i jak staczy sił Będkowa!

    W tej części skupię się na Bukowcu. Pokazałem mu najciekawsze miejsca, szkołę poniemiecką, fabrykę pończoch Paschkego i oczywiście cmentarz ewangelicki.

    Wstyd, naprawdę wstydziłem się wprowadzając do na ten teren... Zarośnięty, zaniedbany, porażka...Musiałem mu wytłumaczyć dlaczego tak się dzieje, czy wszystko zrozumiał,  przyjął do wiadomości, mam wątpliwości...Proszę uwierzyć, że miałem ochotę jak najszybciej zniknąć, a tak kochałem to miejsce, któremu poświęciłem prawie 5 lat mojej ciężkiej pracy! Cały czas świdrują mnie słowa "a teraz my będziemy",efekty widać....









Ten napis znaleziony na Facebooku dedykuję pewnej grupie wpływowych osób na terenie mojej Gminy Brójce...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz